Team startując na katamaranie HH66 zdobył drugie miejsce w regatach Les Voiles de Saint-Barth. Wśród reprezentującej załogo R-Six 6601 znalazł się zgorzelczanin Albert Gryszczuk. Po dwóch tygodniach przerwy znowu ruszyli na Pacyfik w rejonie Karaibów.
. - Po 6 dniach zmagań wygrywamy klasyfikację generalną w prestiżowej klasie Offshore Multihull. Tym samym, udało nam się powtórzyć sukces sprzed roku. Wygraliśmy aż 4 z 5 wyścigów, tylko w jednym zajęliśmy drugie miejsce. Nie ukrywamy, że w tym roku szczególnie zależało nam na zwycięstwie, również ze względu na obchody 100-lecia niepodległości. Jesteśmy dumni, że godnie reprezentowaliśmy Polskę w tak odległym zakątku świata, jakim są Karaiby. Cieszymy się, że swym zwycięstwem mogliśmy, w jakimś stopniu, przyczynić się do uczczenia tej pięknej rocznicy. W ramach programu "Youth Sailing", w ostatnim wyścigu gościliśmy na pokładzie młodego żeglarza z Antigua Sailing School, który miał okazję stanąć za sterami naszego katamaranu. Dzięki temu walnie przyczynił się do nowego zwycięstwa – mówi Robert Szustkowski, pomysłodawca i lider projektu, który startował także w rajdach Dakar. To stamtąd na żeglarstwo przeniósł ducha rywalizacji.
GRE