Dzisiaj około godziny 11.00 doszło do kolejnego zapalenia się samochodu osobowego na drodze pomiędzy Bogatynią a Zgorzelcem na wysokości Działoszyna. Według świadków już od wczoraj ten samochód leżał w rowie porzucony bez tablic rejestracyjnych. Dzisiaj, ktoś postanowił zrobić z niego spalony wrak. Co ciekawe, to już kolejny w tym rejonie spalony samochód porzucony w rowie.
W poniedziałek (6.08) na wysokości Posady w rowie znajdował się spalony samochód marki Seicento. Według relacji świadków także dzień wcześniej widzieli go porzuconego w rowie jednak nie spalonego. Według prawa, jeżeli samochód nie znajduje się na drodze i nie utrudnia ruchu innym pojazdom to nie musi być odholowany. Natomiast jeśli jest spalonym wrakiem wówczas przyjeżdża firma złomując, która go odholowuje na złomowisko. Jest on traktowany jako znaleziony złom.
(red.)