To już czternasty raz mieszkańcy przygranicznych miast Zgorzelca i Görlitz – obu przygranicznych miast kończą lato świętując Dni Starego Miasta po polskiej stronie Nysy oraz Altstadfest po zachodniej stronie rzeki. To impreza posiadająca swoje żelazne punkty programu, do których przede wszystkim należy ceremonia otwarcia. W tym roku jednak w ustalone działania wmieszała się pogoda.
Zamiast upałów, jak w poprzednich kilku latach, w tym roku uczestników przywitały chmury. Po oficjalnym ogłoszeniu rozpoczęcia święta lunął z nich obfity deszcz. Niektórzy twierdzili, że opady wywołały potężne salwy armatnie oddane na cześć włodarzy obu miast: burmistrza Zgorzelca Rafała Gronicza i nadburmistrza Görlitz Siegfried Deinege. W każdym razie organizatorzy tuż przed salwami ostrzegali zebranych aby otwierali usta lub zatykali uszy. O ile deszcz przyniósł ulgę ludziom zmęczonym upałami, to utrudnił oglądanie ciekawych przedstawień. Tak było ze spektaklem "Korowód Tańca" w reżyserii Oleksandra Svietlakova w wykonaniu Kijowskiego Teatru Ulicznego. Ludzie z pierwszych rzędów mieli niezakłócone widoki, zaś ci stojący za nimi mogli co najwyżej oglądać ich parasole. Na szczęście wkrótce potem opady ustały i do końca pierwszego dnia aura nie spłatała już żadnych figli. Warto dodać, że program zakończyły imponujące pokazy laserowe. Warto dodać, że w uroczystościach otwarcia wziął udział Cezary Przybylski - Marszałek Województwa Dolnośląskiego, Piotr Roman – Prezydent Bolesławca i Euroregionu Nysa w jednej osobie oraz mer ukraińskiego miasta Myrhorod, z którym Zgorzelec utrzymuje przyjazne kontakty.
GRE
Foto: GRE
EUR
USD
CHF
GBP
CZK
