Na pierwszy rzut oka góralek zaroślowy, o wadze do 3 kg, wygląda jak gryzoń wielkości królika. Taksonomicznie jednak, jego najbliższym krewnym jest słoń i manat. W przeciwieństwie do nich, góralki potrafią się doskonale wspinać, co umożliwiają im grube poduszki skórne na stopach. W ich naturalnym środowisku, na wschodnioafrykańskiej sawannie te bardzo towarzyskie, aktywne w ciągu dnia zwierzęta można znaleźć głównie na skałach lub na drzewach.
Odwiedzając zoo w Goerlitz można podziwiać umiejętności wspinaczkowe wciąż nieco nieśmiałych góralków, na niedawno powiększonym wybiegu dla koczkodanów zielonosiwych. Zwierzęta z czeskiego zoo w Pilźnie dzielą obiekt z Piną, ostatnim przedstawicielem tego gatunku małp w Görlitz.
„Ze względu na zbliżającą się, szeroko zakrojoną restrukturyzację, zdecydowaliśmy się na stopniowe zaprzestanie trzymania koczkodanów w naszym zoo. Po śmierci partnera, 32-letnia małpka Pina nie powinna być zupełnie sama, dlatego zdecydowano się na tę, dobrze funkcjonującą, wspólnotę mieszkaniową z góralkami” – wyjaśnia kurator w zoo, Catrin Hammer.
(GD)