Psiestyn 19Sobota 17 sierpnia w Schronisku dla Zwierząt w Dłużynie Górnej mocno różnił się od innego, powszedniego dnia. Zaraz po godzinie 12.00 błyskawicznie zaczęły się opróżniać koje dla psów. Zostało w nich kilka psów, które uznano szczególnie niebezpieczne. Pozostałe można było spotkać w najbliższej okolicy. Były przewodnikami dla swoich chwilowych opiekunów. Udawały się z nimi na ulubione trasy spacerowe po lesie i wzdłuż brzegów rzeczki.

Zapraszamy do Galerii!

Okazją był festyn zorganizowany przez Inicjatywę dla Zwierząt z Zielonej Góry. To instytucja pożytku publicznego, zarządzająca schroniskiem. Imprezę przygotowała grupa wolontariuszy pomagających pracownikom schroniska, na czele których stoi Sylwia Rutkowska – prezes zarządu IdZ. Na specjalne wyróżnienie zasługują panie ze Stowarzyszenia Amazonek i Osób z chorobą nowotworową w Zgorzelcu. Ich zaangażowanie w pomoc podczas przygotowaniu festynu była nie do przecenienia. Spotkanie fanów czterech łap nazwano „Psiestyn”, co jednoznacznie określiło beneficjentów, choć przebywają tam także koty. Pomimo tropikalnego upału do schroniska samochodami przyjechały dziesiątki ludzi. Widać było, że to całe rodziny z dziećmi i znajomymi. Do przyjęcia pojazdów przygotowano kilka doraźnie zorganizowanych parkingów. Na gości czekała niespodzianka polegająca na tym, że czekał na nich darmowy poczęstunek i napoje. Można było posilić się kiełbaskami z grilla, kręconymi frytkami i własnoręcznie upieczonymi ciastami. Ten fakt wyróżniał festyn spośród innych. Możliwe to dzięki operatywności Pani Sylwii oraz hojności licznych sponsorów. Jak się okazało, przybysze nie przyjechali z pustymi rękami. Przywieźli mnóstwo worków z karmą i zabawkami dla kotów. Po trzech godzinach (dłużej to nie mogło trwać), koty były wygłaskane, psy wyspacerowane a organizatorzy i uczestnicy zmęczeni. Ocenia się, że Psiestyn był imprezą, którego efekt przerósł spodziewania organizatorów. Goście dopytywali, czy nie można by go organizować częściej. - Teraz już wiemy, że z taką ekipą i dla takich wspaniałych gości możemy festyny w schronisku organizować – mówiła pani prezes. Trzeba wiedzieć, że obiekt powstał i jest utrzymywany z dotacji gmin zrzeszonych w Związku Gmin Ziemi Zgorzeleckiej. To niemały koszt, gdyż w roku 2024 na ten cel przeznaczono łącznie 740.000 zł. Są to jednak pieniądze dobrze wydane, bo umożliwiają gminom realizację obowiązku wynikającego z ustawy o ochronie bezdomnych zwierząt. Dzięki istnieniu schroniska od 24 lat w powiecie zgorzeleckim praktycznie nie ma problemu z dziko wałęsającymi się psami.
J.G.
Foto: GRE

Pomagali bezpłatnie:
Kapela Złote Kłosy, Stowarzyszenie Amazonek i osób z chorobą nowotworową z siedzibą w Zgorzelcu, Fundacja Nadzieja, Koło Gospodyń Wiejskich w Sławnikowicach, OSP Gronów,
OSP Pieńsk, Qltur Kombinat, Ewa Florianowicz, Krystyna Radzista, Interclub Femina Zgorzelec, Elżbieta Grabowska - sołtys Czerwonej Wody, Dominik Heba, około 40 wolontariuszy, którzy włączyli też w pomoc swoje rodziny i przyjaciół. Ponadto zadanie zostało dofinansowane kwotą 1000 zł w ramach projektu Busola na inicjatywy społeczne sfinansowanego ze środków Narodowy Instytut Wolności - Centrum Rozwoju Społeczeństwa.
Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Inicjatyw Obywatelskich NOWEFIO na lata 2021-2030.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2300zł 4,2600zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-10-11

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa