Mam 45 lat i jestem mamą 5 letniego Olusia. W lutym zdiagnozowano u mnie raka szyjki macicy. Figo IVA. Lekarze w Polsce nie dają mi większych szans na wyleczenie dlatego postanowiłam szukać ratunku za granicą. Niestety żeby zacząć cokolwiek potrzebujemy środków na diagnostykę ,której koszt na dzień dobry wynosi 5tys.euro. Do tego dochodzą wyjazdy i konsultacje. Chciałabym zawalczyć o szansę na życie żeby móc wychować syna.
Możliwość wpłat po linkiem: https://zrzutka.pl/7tz5rx
(red.)