Dwa nielegalne transporty odpadów, w których łącznie przewożono 46 ton śmieci, zostały przechwycone w Zgorzelcu przez funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej. Jeden z transportów jechał do Polski z Francji, drugi zaś z Niemiec.W transporcie z Francji znajdowało się 21 ton zużytej wielkoformatowej folii z produkcji rolniczej. - Z informacji w Bazie Danych Odpadowych wynikało, że polski odbiorca nie posiada zezwolenia na przetwarzanie tego typu odpadów.
Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uznał przewóz za nielegalny - poinformowała w piątek (27 listopada) rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej we Wrocławiu Agnieszka Rzeźnicka-Gniadek.
Drugi z transportów przechwyconych przez funkcjonariuszy KAS to 25 ton złomu, który przewożono z Niemiec do Polski. Rzeźnicka-Gniadek poinformowała, że kierowca ciężarówki przewożącej złom nie miał kompletu dokumentów transportowych, a pojazd nie był prawidłowo oznaczony. - Zachodzi podejrzenie, że na jednym dokumencie odpady były przewożone wielokrotnie, a przedsiębiorca, do którego miał trafić złom, nielegalnie świadczy usługi odbioru odpadu - dodała rzeczniczka. Jak podała KAS, przewoźnikom grozi kara 12 tys. zł, a odbiorcy nielegalnych odpadów - do 500 tys. zł.
(red.)