Monika Sawicka w Bogatyni

Mieliśmy przyjemność gościć pisarkę, Monikę Sawicką, która przeprowadziła bardzo ciekawe warsztaty literackie pod hasłem: „Emocje w procesie twórczym". W warsztatach wzięła udział młodzież licealna z „Górnika" czyli Zespołu Szkół Zawodowych im. Świętej Barbary w Bogatyni. Warsztaty trwały ponad trzy godziny. Po czysto teoretycznym wstępie na temat emocji przyszła kolej na pracę z tekstem, czytanie ze zrozumieniem, analizowanie treści, wyszukanie i nazwanie emocji, jakie wzbudzał czytany tekst.

Młodzież pracowała na opowiadaniach pisarki. Widać było na ich twarzach zaskoczenie, czasem szok, wywołany dramatycznymi, a niekiedy nawet mocno drastycznymi historiami z opowiadań. Wyobraźnia ruszyła, a emocje młodzieży zostały mocno dotknięte, nawet do tego stopnia, że popłynęły łzy. Przeanalizowano teksty, omówiono postaci i opisane sytuacje, szczególnie skupiając się na odczuciach towarzyszących bohaterom i czytelnikowi. Po dyskusji na temat wywołanych emocji, a także po ustaleniu jak kierować emocjami w procesie twórczym, młodzież przeszła do kolejnego zadania, jakim było dopisanie własnego zakończenia. Kreatywność młodych twórców oraz ich zaangażowanie zaowocowało ciekawymi tekstami. Udział w warsztatach wzięło 38 osób. Istotny jest fakt, iż teksty pisane przez młodzież „do szuflady", mogą być konsultowane z Moniką Sawicką, a nawet wydane z jej powieściami. Pisarka jest prezesem Fundacji „VADE-Mecum – chodź ze mną" im. Sandry Brędowskiej, która wspiera młodych artystów i nowe zjawiska w sztuce i kulturze. Poza tym jest dziennikarką i właścicielką Wydawnictwa Magia Słów.
Tego samego dnia o godzinie 17 Monika Sawicka zagościła w Opolnie Zdroju, gdzie odbyło się spotkanie autorskie z dorosłymi. Podczas interesujących, dotyczących twórczości, ale także życiowych wywodów autorki, uczestniczki spotkania często zabierały głos, co spowodowało ciekawą i bardzo sympatyczną dyskusję. Spotkanie trwało koło dwóch godzin. Wszystkie uczestniczki zaopatrzyły się w powieści autorstwa Moniki Sawickiej, która okrasiła je dedykacją dla każdej z pań.