Mówi się, że w sporcie wszystko jest możliwe, że jest pełen niespodzianek. Wszystko to prawda lecz trzeba by nieposkromionego optymisty który postawiłby, że mecz PGE Turów z BC Stelmet zakończy się zwycięstwem zgorzelczan. Otóż sensacji nie było. Wygrali zielonogórzanie 94:85 udowadniając, że pokonanie ich przez zgorzelczan to „za wysokie progi”.
- Anwil bardzo dobrze grał, dobrze podawał piłkę i świetnie rzucał za trzy. Włocławianie trafili wszystkie ważne rzuty z dystansu i w tym elemencie mieli 47-procentową skuteczność. My dwa-trzy razy zaspaliśmy i to na nas bardzo bolało, bo w trzeciej kwarcie był remis 45:45. Straciliśmy kontrolę zarówno w obronie, jak i w ataku. Rywale doskonale wiedzieli o tym, że Denis Ikovlev zmagał się z kontuzją, bardzo często próbowali dogrywać piłkę do środka i trzeba powiedzieć, że to im się udawało.
Koszykarze PGE Turów przegrali na własnym parkiecie z Anwilem Włocławek 83:90. Mecz dał odpowiedź na pytanie, dlaczego Anwil walczy o prymat przed play-offami a Turów ma coraz słabsze szanse na występy w tej elitarnej części sezonu.
PGE Turów wreszcie wygrał wyjazdowy mecz. Sobotni wieczór pokonał TVB Start Lublin 64:68. Skandalem, bo nawet nie kompromitacją można by nazwać inny wynik zawodów. Zgorzelczanie grali bowiem z zespołem, z którym u siebie wygrali aż 104:75, dając w ten sposób górnikom prezent barbórkowy. Sensacja była o włos, gdyż przez cały mecz gospodarze wysoko prowadzili. Na półtorej minuty przed końcem spotkania losy wziął w swoje ręce Michał Michalak.
W nostalgicznych warunkach, bo w hali przy Maratońskiej w Zgorzelcu, trzecioligowi koszykarze PGE Turów rozegrali ostatni mecz w sezonie 2016/2017. Zakończyli go zwycięstwem 75:62 nad Stowarzyszeniem Miłośników Koszykówki Lubin. O losach meczu zdecydowała druga i kwarta, gdyż pierwszą przegrali 18:20, w drugiej rozbili rywali 26:13, trzecią wygrali tylko 17:16 i czwartą także jednym oczkiem (14:13).
- Jestem bardzo zadowolony, że wygraliśmy dzisiejszy mecz. Gdy popatrzy się na wynik to może się wydawać, że to był łatwy mecz, a to nie do końca prawda. Były fazy w tym spotkaniu, że nie wiedzieliśmy jak grać strefą, ale ponownie znaleźliśmy nasz rytm, dobrze ruszaliśmy piłkę, oddawaliśmy ładne rzuty, w środku mieliśmy bardzo dobre akcje. Naszym głównym celem było wygrać zbiórki, kontrolować Krzysztofa Szubargę, a Uros Nikolić i Kirk Archibeque mieli otrzymywać piłkę pod koszem.
Niedzielny mecz pomiędzy PGE Turów a Asseco Gdynia wygrany przez gospodarzy 100:79 poprawił nastroje zgorzeleckich kibiców. Powodem jest powrót zespołu z jedenastego na szóste miejsce w tabeli Tauron Basket Ligi. Warto zaznaczyć, że setny punkt zdobył Brandon Brown. To były rozgrywający Siarki Tarnobrzeg, który w piątek o 15.55 (czyli na pięć minut przed zamknięciem okna transferowego) podpisał kontrakt z Turowem.
We Wrocławiu odbyły się (10.03) Mistrzostwa Dolnego Śląska szkół ponadgimnazjalnych w koszykówce chłopców. W turnieju udział wzięli mistrzowie czterech stref wchodzących w skład województwa dolnośląskiego: ZSZiL Zgorzelec, ZS Polkowice, ZS 4 Wałbrzych oraz ZS 22 Wrocław.
Po meczu PGE Turów – Polfarmex Kutno spotkanie ocenił prezes zgorzeleckiego klubu Jerzy Stachyra: - Z gry na pewno zadowolony nie jestem. Takie mecze powinniśmy wygrywać w sposób wyraźny. Cieszy za to zwycięstwo chociaż wyszarpane. Dużo zdrowia mnie to kosztowało. Nic dziwnego, Polfarmex jest drużyną nieobliczalną. Ma duże kłopoty, nie musi wygrywać meczów, więc w tej chwili nie ma nic do stracenia, może grać na luzie. Nasi zawodnicy natomiast pod względem motorycznym nie wyglądali za dobrze w tym meczu.
- Trzeba bardzo mocno skomplementować obie drużyny. Polfarmex jest bardzo niebezpieczną drużyną. Było to już widać w ubiegłym tygodniu na meczu z Anwilem, gdzie też przegrali po dogrywce. Dzisiaj tak samo było. Świetnie rzucali za trzy, dobrze ruszali piłkę. Trzeba powiedzieć, świetny mecz chłopcy grali, ale też bardzo duży komplement dla naszej drużyny za to, że nigdy nie przestali walczyć nawet, jak było minus dziesięć. Było to na sześć minut do końca meczu, ale dostaliśmy nasze zbiórki, zaczęliśmy trafiać.
KUPNO | SPRZEDAŻ | |
EUR | 4,2100zł | 4,3300zł |
USD | 4,0400zł | 4,2400zł |
CHF | 4,5700zł | 4,7200zł |
GBP | 5,0500zł | 5,2500zł |
CZK | 0.1650zł | 0.1750zł |
Kurs z dnia: 2024-12-06
Środa | +7° | +3° | |
Czwartek | +7° | +4° | |
Piątek | +10° | +7° | |
Sobota | +10° | +7° | |
Niedziela | +8° | +4° | |
Poniedziałek | +6° | +3° |
©2024 Gazeta Regionalna Dolny Śląsk | Zgorzelec, Bogatynia, Lubań, Goerlitz