Od zwycięstwa 79:70 nad Mistrzem Węgier Szolnoki Olaj rozpoczęli koszykarze PGE Turów występy w Turnieju o Puchar Prezesa PGE SA. Przyznać jednak trzeba, że przez większość meczu na prowadzeniu byli goście.
Na przerwę schodzili z trzypunktowym prowadzeniem. Mimo to o w przekroju całego spotkania trzeba powiedzieć, że do czwartej kwarty było bardzo wyrównane. O grze gości można powiedzieć, że ich najskuteczniejszą bronią były rzuty z dystansu (6/17 czyli 35 proc. skuteczności przy 22 proc. efektywności gospodarzy w tym elemencie gry). Słabą stroną natomiast Turowa była dziurawa, nie zawsze skuteczna obrona. To dzięki takim błędom Madziarzy często zdobywali czyste pozycje rzutowe, skutecznie zresztą wykorzystywane. Gospodarze natomiast zdecydowanie przyspieszyli w końcówce i prowadzili nawet 11 punktami. Do boju czarnozielonych poderwał Tony Taylor, który błyskawicznymi akcjami penetrującymi obronę przeciwnika wyprowadził swój zespół na prowadzenie. W zespole znad Nysy najskuteczniejszym graczem nieprzerwanie od poprzedniego sezonu jest reprezentant Polski Damian Kulig (17 pkt). Bardzo dobrze pokazał się nowy nabytek zespołu Mateusz Kostrzewski, który zapisał na swoim koncie aż 15 oczek. W pierwszej połowie spotkania groźnie wyglądającej kontuzji nabawił się Łukasz Wiśniewski. Po szybkim ataku, po którym zdobył da punkty poślizgnął się pod koszem przeciwników i przewrócił. Kulejąc opuścił parkiet w asyście Macieja Żmijewskiego. W składzie Turowa nie było Filipa Dylewicza, który ponoć doznał kontuzji podczas treningu, co wyłączyło go z zajęć na miesiąc. Dalej nieobecny jest Chirstian Eyenga. Wynik cieszy ale po wielu zawodnikach widać, że daleko im do szczytowej formy. Szwankowała celność i popełnili za dużo strat, choć mniej niż Węgrzy. Zwracamy uwagę na fakt, iż w zespole Szolnoki gra znany z naszego parkietu Marko Brkić, który dla swojego zespołu zdobył aż 16 oczek. Należy dodać, że w drugim meczu rozegranym tego dnia pomiędzy czeskim Nymburkiem a niemiecką Albą górą byli nasi południowi sąsiedzi, którzy odprawili berlińczyków w stosunku 53:46.
GRE
Foto: GRE
PGE Turów : Szolnoki Olaj 79:70 [19:19, 19:22, 23:15, 18:14]
Turów: Zigeranović 6 pkt, Nikolić 3 pkt, Moldoveanu 6, Kulig 17 pkt, Chyliński 5 pkt, Karolak 3 pkt, Jaramaz 8 pkt, Taylor 9 pkt, Wisniewski 7 pkt, Kostrzewski 15 pkt, Gospodarek 0 pkt
Szolnoki Olaj: Wittman 2 pkt, Keller 10 pkt, Trotter 9 pkt, Jones 6 pkt, Vojvoda 16 pkt, Sinovec 2 pkt, Brkić 16 pkt, Bader 2 pkt, Zsiros 0 pkt, Milosević 7 pkt.