Widzieliście skupionych ludzi, rzucających lotkami do tarczy? Na pobliskich stołach stoją wielkie szklanki piwa, nierzadko towarzyszy im pizza. To darterzy, wybierający spędzenie wolnego czasu ze znajomymi w klubie ponad trenowanie kciuka przy przełączaniu kanałów telewizyjnych. W Zgorzelcu też są ludzie, dla których dart jest odreagowaniem po całym tygodniu stresującej pracy. Spotykają się w piątkowe wieczory tam, gdzie stoją automaty z tarczami. Powstanie Zgorzeleckiej Ligi Darta zainicjował Marek Ławicki, kibicujący także koszykarzom z PGE Turów.
Gazeta Regionalna: Kiedy wpadłeś na pomysł utworzenia tej ligi?
Marek Ławicki: Często jeżdżę na mecze Turowa rozgrywane poza Zgorzelcem. Tam spotykam się z kibicami innych klubów w pubach czy piwiarniach. Stały tam maszyny do darta, więc zacząłem do nich rzucać. Z czasem weszło to w etap rywalizacji. Zaczęło się wokół mnie gromadzić coraz większe grono znajomych. Szybko okazało się, że jest potrzeba utworzenia ligi. Powstała więc kilka lat temu.
GR.: Czym dla was jest dart?
MŁ.: To miłe spędzenie czasu ze znajomymi, relaks i rywalizacja. Rzucając lotkami zupełnie się wyłączasz, skupiasz się wyłącznie na tym, żeby trafić. No i można pograć ludźmi z innych miast. Jest walka o punkty, o rankingi. Nasza liga skupia 25 osób, lecz liczba ta rośnie. Należymy do Dolnośląskiej Ligi Darta obejmująca większość południowo-zachodniej Polski z niektórymi miastami województwa lubuskiego włącznie.
GR.: Kto może grać w darta?
MŁ.: Dla każdego, który może stać i może rzucać lotkami. Nie ma żadnych graniczeń wiekowych. Przykładem jest mój syn: ma siedem lat i podczas turnieju w Gubienie wygrał jeden mecz z dorosłym graczem.
GR.: Kilka słów o zasadach darta?
MŁ.: Podstawowe warunki turniejowe to tzw. 501 double out. Oznacza to, że rozpoczynając grę ma się na koncie 501 punktów, z których schodzi się do zera. Żeby jednak skończyć danego „lega”, musisz trafić podwójną. Liczby podwójne umieszczone są na zewnętrznym pierścieniu tarczy. Jeżeli zatem będziesz mieć 20 pkt do końca i trafisz „dwudziestkę”, to nie skończysz. Musisz trafić podwójną dziesiątkę. Reszty zasad, które nie są zbyt skomplikowane, nauczysz się podczas gry.
GR.: Słyszałem, że masz poważne osiągnięcia sportowe?
MŁ.: Podczas Międzynarodowego Pucharu Polski 2017 połączonego z Turniejem Finałowym Sezonu Ligowego 2016/17 w Legnicy zająłem pierwsze miejsce w jednej z konkurencji.
GR.: Gratulacje. Życzę dalszych osiągnięć i dużo zadowolenia z gry.
Rozmawiał: Janusz Grzeszczuk
Foto: GRE
EUR
USD
CHF
GBP
CZK
