Bednarek w Zgorzelcu!

Już 8 kwietnia 2018 r. o godz. 18:00 w zgorzeleckiej hali CSR przy ul. Maratońskiej prawdziwa eksplozja energii - na jednej scenie Kamil Bednarek oraz zespół Jamaram! Bilety w cenie 50 zł w przedsprzedaży i 60 zł w dniu koncertu - można je nabyć w kasie basenowej CSR oraz przez Internet na stronie www.abilet.pl

Kamil Bednarek - artysta, którego nie trzeba chyba nikomu przedstawiać, w Zgorzelcu będzie promował swój najnowszy album pt. „Talizman”. To trzecia studyjna płyta tego młodego muzyka.
Jamaram (Niemcy) - powstali w 2000 roku w Monachium i obecnie stanowią jedną z najsilniejszych marek na niemieckiej scenie. Ta 8-osobowa ekipa ma na swym koncie tysiące koncertów, w tym największe europejskie imprezy reggae jak Rototom Sunsplash, Chiemsee Reggae Summer, Afrika-Karibik-Festival, Summerjam czy FIFA World Champion Party. Ich historia jednak to również występy na dworcach czy w poprawczakach. Prowadzili warsztaty w Ugandzie i zorganizowali akcję zbierania funduszy na szkołę dla tamtejszych sierot – dziecięcych ofiar AIDS. To muzyka adresowana do zwolenników dobrze wpadających w ucho multistylowych i multikulturowych piosenek. W 2012 roku ukazała się ich płyta “La Famille”, gdzie reggae miksuje się ze ska, rocksteady, pop, rock oraz latino. Nad całością jak zwykle czuwał czołowy europejski korzenny producent Umberto Echo. Na składance „Almost Hits” oprócz klasyków usłyszeć można również nowe utwory, jak kolaboracja z Dub Inc. „Oh my Gosh”. Częścią tego wydawnictwa jest koncertowe DVD pokazujące Jamaram na wspólnej trasie z artystami z Zimbabwe. Wiosną 2015 roku ukazał się album „Heavy Heavy”, powstały w kolaboracji z gośćmi z Czarnego Kontynentu. Jamaram występował kilkukrotnie w Polsce – na Life Festival Oświęcim, Ostróda Reggae Festival, Pyromagic, Anty-Balu Dziennikarzy w Warszawie czy festiwalu „Młodzi i Film” w Koszalinie. W lipcu 2015 podbili Przystanek Woodstock, gdzie gościnnie wystąpił z nimi Grubson. Po raz pierwszy wystąpią w Zgorzelcu, promując wydany w tym roku nowy album „Freedom of Screech”. Jamaram poszedł znów do przodu. Żadnych ścian ani granic – zarówno w muzyce, jak w prawdziwym życiu liczy się tylko ogromna różnorodność i urozmaicenie. Na albumie apelują o otwartość i szacunek i wypowiadają się przeciwko nietolerancji i izolacjonistycznemu myśleniu.
PZ