Cóż to było za widowisko!!! Rytualna walka z bykiem - hiszpańska corrida, wspaniałe tancerki flamenco tańczące przy dźwiękach gitary i do tego spektakularne pomidorowe show La Tomatina. Urzekająca Barcelona, koncert grających fontann, wyjątkowy Freddie Mercury i królowa sopranu Montserrat Caballe.
A wszystko to w utworze „Barcelona'. Mało? Proszę bardzo. Majestatyczne Pireneje, słoneczne plaże, wyśmienita kuchnia, orzeźwiające wino. Kontrowersyjny Pablo Picasso i cudowny Salvador Dali. Zakochany Don Kichot i jego wierny giermek Sancho Pansa. Diabelnie przystojny Antonio Banderas i piękna Penelope Cruz. W taki oto sposób zgorzelecka „Jutrzenka" bawiła się ciesząc oczy, podniebienia i dusze po raz kolejny będąc w podróży z cyklu „Podróże palcem po mapie". Tym razem była to piękna i kolorowa Hiszpania. P.S. Pozdrawiamy wszystkich sympatyków zgorzeleckiej „Jutrzenki". Do zobaczenia na nowych podróżniczych szlakach. Ole!!!
Dorota Frazik