W miniony weekend odbyła się kolejna edycja Dni Zawidowa w Parku Miejskim im. Jakuba Bohme. W piątek wystąpił zespół Instytut, Labirynt oraz Paihivo. Oficjalne otwarcie odbyło się w sobotę, którego dokonał burmistrz miasta. Następnie zebrani mieszkańcy mogli wysłuchać utworów greckiego zespołu Mythos, rockowego zespołu The Last Ride oraz coverów The Postman.
Imprezą towarzyszącą był mecz o mistrzostwo klasy okręgowej KS Piast Zawidów z Victorią Ruszów. Można było także kupić dobrą tanią książkę czy oznakować elektronarzędzia. W niedzielę
na przybyłych mieszkańców czekała inscenizacja Piratów z Karaibów oraz zwiedzanie wioski pirackiej. Nie zabrakło także prewencyjnych działań Policji, która edukowała w zakresie zagrożeń niosących za sobą przyjmowanie środków odurzających. Przez całe trzy dni najmłodsi mogli korzystać z przygotowanych atrakcji, którym sprzyjała wymarzona pogoda. Nie zabrakło także ciekawych prelekcji. Już w piątek Szymon Wrzesiński zaprezentował wykład z prezentacją multimedialną o mieniu poniemieckim ukrytym pod koniec drugiej wojny światowej w pałacach położonych między Zgorzelcem, a Lubaniem. Prezentacja była jednocześnie spotkaniem autorskim z dolnośląskim historykiem, który bazując na kwerendzie archiwalnej, przygotował niezwykłą książkę pt. "Na tropach skarbów i depozytów Trzeciej Rzeszy. Kulisy rewindykacji i poszukiwań terenowych na Dolnym Śląsku". Następnie Piotr Kucznir, regionalista i wiceprezes stowarzyszenia "Zamek Czocha", opowiedział o "Żołnierzach Wyklętych", między innymi o podpułkowniku Anatolu Sawickim i nieznanych losach żołnierzy na tych ziemiach w okresie powojennym. Dodatkowo zaprezentował wystawę uzbrojenia z okresu II wojny światowej ,,Broń, jaką chcieli wywalczyć sobie wolność", zaś Krzysztof Urban autor pokazał preludium do przyszłej, znacznie większej wystawy pt. ,,Dawne widoki pałaców w okolicach Zawidowa".
(red.)
Fot.: MD