Niewypał 4Niewypał 39Niecodzienny „prezent" sprawił pies swoim właścicielom, mieszkańcom podlubańskich Pisarzowic. W pysku przyniósł worek foliowy a w nim dwie ... kostki trotylu.

Zapraszamy do galerii!


Powojenna „pamiątka"
- Podczas weekendu Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Lubaniu otrzyma zgłoszenie, że w Pisarzowicach znaleziono materiał wybuchowy. Na miejsce skierowaliśmy patrol, który stwierdził, że w worku foliowym faktycznie znajdują się dwie kostki trotylu. Właściciel posesji, gdzie znajdowało się niebezpieczne znalezisko powiedział, że przyniósł je jego własny pies. Zabezpieczyliśmy to do czasu przyjazdu Patrolu Saperskiego z Bolesławca – powiedział nam nadkom. Dagmara Hołod – Oficer Prasowy KPP w Lubaniu. – Znalezione kostki faktycznie okazały się materiałem wybuchowym. To trotyl posiadający napisy w języku rosyjskim. Stan zarówno woreczka jak i zawartości świadczył moim zdaniem o tym, że leżał w miejscu znalezienia od czasów II Wojny Światowej. Wyglądał tak, jak gdyby ktoś go zakopał w tamtych czasach. Nie stwarza bezpośredniego niebezpieczeństwa, jeżeli nie ma w nim zapalnika. W takim stanie można go nawet ciąć. Wrzucony do ogniska też nie wybuchnie, raczej się roztopi. Tym niemniej jeżeli się go znajdzie, należy zachować najdalej idącą ostrożność. Najgroźniejsze są niewybuchy pocisków. Z zewnątrz są pokryte rdzą, ale w środku są w stanie, w jakim opuściły fabrykę – mówi chor. Radosław Mazur, dowódca Patrolu Saperskiego z Bolesławca.
Nie dotykać, nie ruszać!
Rejon Lubania, Zgorzelca oraz lasy na północ od Pieńska to tereny, na których wciąż znajduje się powojenne niewybuchy i niewypały. Pamiętajmy, że o wyzwolenie tych miasta trwały ciężkie boje. Natomiast w rejonie Toporowa, gdzie forsowano Nysę Łużycką, ziemia jest tym złomem nadziana „jak kasza słoniną" – jak mawiał Kargul z Pawlakiem. Chorąży Mazur mówi, że praktycznie codziennie otrzymuje wezwania. Czasami jest ich kilka dziennie. Tylko w 2014 roku jego podwładni interweniowali prawie 200 razy. Ten rok może być rekordowy, gdyż do chwili obecnej wyjeżdżali już do 32 akcji. Wiosna szczególnie sprzyja znaleziskom. Właśnie zaczynają się prace polowe i budowy. Do tego z wykrywaczami metali na pola i w lasy wyruszają poszukiwacze staroci i skarbów. Jak się zachować? Żelazną zasadą jest nie dotykać, nie ruszać niewypału. Należy powiadomić Policję, Straż Pożarną lub Urząd Gminy. Oni wezwą patrol rozminowania, który profesjonalnie zajmie się niebezpiecznym przedmiotem. Problem w tym, że ludzka ciekawość często jest silniejsza od instynktu samozachowawczego. – Czasami po przyjeździe na miejsce ktoś mówi, że pocisk znalazł w innym miejscu, lecz aby nie fatygować żołnierzy czy policjantów przyniósł go do domu. Jak się słyszy takie argumenty, to włos się jeży na głowie – mówi asp. Hołod. Także chorąży Mazur przestrzega przed nieodpowiedzialnym zachowaniem. Co prawda na terenie powiatu lubańskiego i zgorzeleckiego od dawna nie było śmiertelnych wypadków ale w Polsce każdego roku z tego powodu ginie kilkanaście osób. Rok temu zginął profesjonalny, cywilny saper wykonujący w rejonie Przewozu rozminowanie lasów na zlecenie nadleśnictwa. Warto wiedzieć, że Patrol Rozminowania nr 23 stacjonuje przy 23 Śląskim Pułku Artylerii w Bolesławcu. Jego rejon działania obejmuje siedem powiatów byłego województwa jeleniogórskiego oraz powiat złotoryjski.
Janusz Grzeszczuk

Fot.: M.D.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-05-14

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa