Tury Kłodzko 21W sobotę 2 marca drugoligowi koszykarze PGE GiEK SA rozegrali na swoim terenie rewanżowe spotkanie z zespołem Zetkama Doral Nysa Kłodzko. Po serii meczów radosnych, ale bez historii, po których rywale wyjeżdżali ze Zgorzelca z workami punktów, na drodze do kolejnego sukcesu zgorzelczanom stanął zespół twardy, nieustępliwy. Emocje nie opadały do końca a końcowy wynik został ustalony prawie w ostatniej chwili.

Zapraszamy do galerii !

Ciężka przeprawa

 Mecz rozpoczął się niezbyt ciekawie dla gospodarzy. Po pierwszych trzech minutach goście prowadzili już 0:5. Dla podopiecznych trenera Rafała Niesobskiego taki stan spotkania był prysznicem na tyle zimnym, że szybko pozbierali szyki i po serii 6:0 wyszli na jednopunktowe prowadzenie (6:5). W kolejnych minutach systematycznie powiększali przewagę, aby na niespełna dwie minuty przed końcem pierwszej odsłony osiągnąć stan 15:12. Przez kolejne 90 sekund to nie był dobry czas dla Turów. Rywale zdobyli 6 oczek, zaś miejscowi tylko dwa. Przyjezdni prowadzili więc 17:18. Będący w gazie rywale zaraz po minucie drugiej kwarty do wyniku dodali kolejne dwa oczka (17:20) i powoli zaczęli odjeżdżać czarnozielonym. Na cztery minuty przed końcem pierwszej połowy prowadzili już 27:31. W tym momencie nastąpiło drugie przebudzenie gospodarzy. Seria 14:4 skutecznie ostudziła zapały Kłodzka a drużyny schodziły do szatni przy stanie 41:35.

Rywale nie wytrzymali

Po wznowieniu spotkania nastąpił okres ciężkiej walki, w której chodziło o zdominowanie jednej strony przez drugą. Trwała wymiana ciosu za cios, trafienie za trafienie. Dopiero na niespełna dwie minuty przed końcem tej części gry przewaga ustaliła się na poziomie sześciu oczek (56:50) i utrzymała się na tym poziomie do końca trzeciej odsłony  (59:53). Gracze z Kłodzka ani na chwilę nie zamierzali zrezygnować ze zwycięstwa. Po dwóch minutach gry w czwartej ćwiartce był  remis 59:59. Nie trwało to długo, gdyż wkrótce krótka ławka zaczęła dawać o sobie znać. Przyjezdni wyraźnie zaczęli odczuwać trudy intensywnego spotkania. Po serii szybkich ataków wyprowadzonych po agresywnej obronie Turowa, dystans miedzy przeciwnikami zaczął się powiększać. Na trzy minuty przed końcem zawodów było 77:70, by skończyć się wynikiem 85:76. Widzowie, którzy licznie przybyli do PGE Areny nie mogli powiedzieć, że mecz był nudny. Wracali do domów usatysfakcjonowali faktem, że ich ulubieńcy po raz 26 nie ulegli rywalom. Zgorzelecka twierdza nadal pozostaje niezdobyta.

J.G.

Foto: GRE

PGE GiEK SA: Jakub Kondraciuk 20 pkt, Paweł Minciel 18 pkt, Hubert Kruszczyński 13 pkt, Cezary Fudziak 9 pkt, Kamil Zywert 7 pkt, Bartosz Bochno 6 pkt, Dawid Sobkowiak 4 pkt, Paweł Gałczyński 1 pkt.

Trener Rafał Niesobski o meczu:

- Co dzisiaj tutaj się wydarzyło? Fakt, że Kłodzko tanio skóry nie sprzedało. Rzecz w tym, że przyzwyczailiśmy widzów do łatwych zwycięstw a spodziewaliśmy się trudnego meczu. Kłodzko z pozycji czwartej drużyny w tabeli przyjechało bez obciążeń. Oni nic nie musieli, ale mogli. Generalnie cieszę się ze spotkania, że przed fazą play-off mamy takie trudne sprawdziany. Udało się zrealizować nasze główne założenia, czyli gra zespołowa. Cieszy to, że mamy długą ławkę. Zmiennicy w moim zespole nie są wcale gorsi od graczy, którzy rozpoczynają mecz. Kłodzko dzisiaj grało siódemką-ósemką, co niestety dla nich, a „stety” na nas końcówka obnażyła brak sił gości. Skutek był taki, że bez tej nerwowej końcówki  nerwów mogliśmy to zwycięstwo dowieźć do końca. Trzeba tez oddać szacunek dla gości, bo zagrali naprawdę dobre zawody.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-04-26

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa