Gliwice 106 1Piątkowy mecz pomiędzy PGE Turów a GTK Gliwice, wygrany przez gospodarzy aż 120:86 dał wiele radości kibicom. Ze względu ofensywne obu drużyn nastawienie obfitował w celne rzuty z tym, że czarnozieloni mieli więcej szczęścia a obrona przyjezdnych pozostawiała wiele do życzenia. 

Zapraszamy do galerii !

Kanonada zaczęła się od pierwszej kwarty. W ciągu dziesięciu minut zgorzelczanie zdobyli aż 40 punktów, pozwalając przyjezdnym na mniej, niż połowę swoich zdobyczy (40:18). Turów imponował skutecznością zarówno z dystansu, spod kosza jak i w rzutach wolnych. Już w tej odsłonie Cameron Ayers i Stefan Balzamović swoją aktywnością dali do zrozumienia, że będą kontynuować dobrą postawę, jaką zaprezentowali w spotkaniu z Ostrowem Wkp. Pod koszem nieźle spisywali się obaj środkowi.  Trzeba powiedzieć, że kibice Turowa byli oszołomieni wynikiem pierwszej kwarty i z zaciekawieniem czekali na drugą.

Otóż okazało się, że 22 punktowe prowadzenie wprowadziło podopiecznych trenera Fischera w wysoki stan samozadowolenia. W kilka minut gliwiczanie zaserwowali im serię 2:8. Nie był to jeszcze powód do niepokoju, ale nieco ostudził się entuzjazm widowni. Na szczęście gospodarze otrzeźwieli i wrócili do rytmu z pierwszej części. Tym niemniej straty z początkowej fazy tej ćwiartki znacząco odbiły się na jej wyniku. Turów wygrał ją, ale już tylko dwoma oczkami. Przy zejściu do szatni czarnozieloni prowadzili już 68:44. Ayers miał w tym momencie na swoim koncie aż 21 oczek. Gliwiczanie wygraliby tę odsłonę, gdyby nie szalony rzut Myles’a Macka oddany w ostatniej sekundzie zza linii środkowej boiska. Piłka wpadła do kosza i ze stanu 25:26 zrobiło się 28:26.

Po wznowieniu gry Turów wrócił do agresywnej postawy z pierwszej kwarty. W postawie zawodników było widać głód gry. Na boisku nie było gracza, który przebywając na parkiecie nie zdobywałby punktów. Nic dziwnego, że zgorzelczanie wygrali ją 30:16, co dawało po pół godzinie gry stan meczu 98:60.

Historia lubi się powtarzać, więc zastój z początku drugiej kwarty zdarzył się znowu na początku czwartej odsłony. Tury były zrelaksowane wysokim prowadzeniem spoczęły na laurach,  zaś trener zdjął z boiska najskuteczniejszych graczy. Wtedy przyjezdni poczuli, że nadeszła ich szansa na odrobienie strat. W ciągu pięciu minut tej ćwiartki zanotowali serię 20:7. W sukurs swojej drużynie przyszedł jednak Stefan Balzamović. W krótkim czasie trafił trzy trójki dzięki czemu prawdopodobieństwo dogonienia gospodarzy zmalało do zera. Zaległości z początku kwarty były jednak tak duże, że Turów przegrał tę kwartę 22:26, co dało końcową wygraną 120:86. Daje to imponującą średnią 30 oczek na kwartę, co nie zdarza się zbyt często. Co stoi za sukcesem? Czy to wygrana z silnym Ostrowem Wkp przekonała graczy, że stanowią zespół mogący stanąć jak równy z równym z najsilniejszymi? - Nasz zespół zagrał niewiarygodny mecz w ataku, dobrze dzielił się piłką i świetnie trafiał. Wydaje mi się, że miało to duży związek z obroną drużyny z Gliwic, która dała nam te asysty i wolne rzuty. Jestem bardzo usatysfakcjonowany, ponieważ mamy świetną atmosferę w drużynie i dziś było ją widać w naszej grze. Cieszę się, że zawodnicy rozumieją się coraz lepiej. Mamy wielu graczy, którzy są w stanie zdobywać dużo punktów. Popełniliśmy kilka błędów w obronie, ale dziś był to typowy mecz ataku – tak ocenił zdarzenia na boisku Mathias Fischer. Pytany o przestoje na początku drugiej i czwartej kwarty wyjaśniał, że to normalne zjawisko kiedy zespół wysoko prowadzi i wie, że wygra mecz.

Janusz Grzeszczuk

Foto: GRE

PGE Turów Zgorzelec - GTK Gliwice 120:86 (40:18, 28:26, 30:16, 22:26)

PGE Turów: Cameron Ayers 29, Stefan Balmazović 27, Karolis Petrukonis 13, Myles Mack 10, Bradley Waldow 9, Jakub Patoka 7, Jacek Jarecki 7, Jakub Koelner 6, Bartosz Bochno 5, Francis Han 5, Michał Lichnowski 2.

GTK: Jonathan Williams 24, Quinton Hooker 16, Lukas Palyza 13, Maverick Morgan 10, Łukasz Ratajczak 9, Marcin Salamonik 5, Kacper Radwański 4, Damian Peloch 3, Paweł Zmarlak 2, Marek Piechowicz 0, Robert Skibniewski 0, Michał Jędrzejewski 0.

Najnowsza Gazeta

300

Reklama

Kursy walut

KUPNO SPRZEDAŻ
euro EUR 4,2600zł 4,3100zł
usd USD 4,0300zł 4,0200zł
usd CHF 4,4400zł 4,5600zł
usd GBP 5,0100zł 5,0012zł
czk CZK 0.1800zł 0.1940zł

Kurs z dnia: 2024-05-15

Pogoda

+8
°
C
+11°
+
Zgorzelec
Wtorek, 16
Środa
+ +
Czwartek
+ +
Piątek
+10° +
Sobota
+10° +
Niedziela
+ +
Poniedziałek
+ +
Prognoza 7-dniowa